Przeskocz nawigację

Monthly Archives: Kwiecień 2008

Wyszło słońce, skoczyła temperatura. Szczecin poczuł wiosnę. Masowa migracja ludności z miasta do lasu i nad jezioro. Pospolite ruszenie poobiednie 🙂 Na szczęście my wybraliśmy się w tereny zielone przed południem. Kto by przypuszczał, że Szczecin jest tak spragniony słońca, wody, drzewek, liści i ptaszków 😉

I wszystko fajnie, tylko czemu wszyscy na raz samochodami nad to samo jeziorko. I czemu spora część ludzi oddala się od aut na nie więcej niż 5 metrów, czyli do grilla robiąc wielki grillowy parking pełen dymu i kurzu…

Popatrzcie jak to wygląda. Pierwsze zdjęcie należy powielić x50. Tak długi był sznur samochodów. Normalnie ewakuacja miasta. No czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Mamy to na filmie.

Wojskowa Komenda Uzupełnień nie śpi. Czuwa. Czeka za waszymi plecami. To wiem na pewno, ponieważ przedwczoraj poczułem poważnie jej oddech na karku. Dostałem zaproszenie do armii. Tak właśnie. Myślałem, że zapomnieli, a jednak pamiętają. No tak, co najmniej do 2010 roku, WKU pamięta o wszystkich.

Co do mnie, to muszę wysłać zaświadczenie o studiowaniu i wniosek o odroczenie. I kombinować dalej. Paranoja. Zastanawiam się jaki procent stanowią studenci, dla których studia to tylko ucieczka wojskiem.

Swoją drogą nie mogę się powstrzymać przed wyrażeniem mojego zdania na temat obowiązkowego poboru do wojska.

Read More »

waiting

waiting… over the pond